Nasza Olimpia: ilustracje Maxa Descaves’a

Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (1).
Stare wilki morskie, które co wieczór spotykały się przy aperitifie w kawiarni na nabrzeżu starego portu w Tulonie, nigdy jeszcze nie widziały Zinzina w takim stanie…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (2).
Cóż to były za oględziny! Wszyscy wstrzymaliśmy oddech. Kazała nam wstać i stanąć w rzędzie…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (3).
To tam go znaleziono pewnego sierpniowego popołudnia, około godziny drugiej, z pistoletem w ręku i kulą w piersi…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (4).
Babka Olimpii, pani Gratien, swojego czasu bardzo urodziwa, mieszkała w starym wielkim domu przy placu Opackim…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (5).
Posadził mnie, wziął ode mnie list, zasunął zasuwkę i zaczął czytać. Wciąż mam przed oczami jego pochyloną pod lampą sylwetkę…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (6).
Choć wydawało się to niemożliwe, jako mężatka Olimpia jeszcze wypiękniała…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (4).
Następnego roku nasza Olimpia wyszła za doktora Sabina…
Nasza Olimpia, Gaston Leroux, Max Descaves, ilustracja (8).
Zabrała ją z pensji i powierzyła opiece Palmiry — starej piastunki, która ulegała wszystkim jej kaprysom…
Open book icon Not’Olympe (Nasza Olimpia), Gaston Leroux, „Cyrano”, 1924. Źródło: Gallica BnF.
Image icon Ilustracje: Max Descaves.

ZOBACZ TAKŻE: