Wiosenną porą

Kiedy przychodzą pierwsze pogodne dni, kiedy ziemia budzi się i znów zazielenia, kiedy ciepłe, wonne powietrze pieści nam skórę, wpada do piersi i zdaje się docierać do samego serca, nachodzi nas niejasne pragnienie szczęścia, chce nam się biegać, chodzić bez celu, szukać przygód, upajać wiosną.

Jako że zima była tego roku bardzo surowa, owa potrzeba rozkwitu zaszumiała mi w maju w głowie jak alkohol, wezbrała w żyłach jak roślinne soki.

Pewnego ranka obudziłem się i zobaczyłem przez okno nad dachami sąsiednich domów wielką połać błękitnego, rozświetlonego słońcem nieba. W wiszących w oknach klatkach zdzierały gardła kanarki; na wszystkich piętrach podśpiewywały pokojówki; z ulicy dobiegał wesoły gwar. Wyszedłem z domu w radosnym nastroju, sam nie wiedząc dokąd.

Przechodnie uśmiechali się. Wszystko tchnęło szczęściem w ciepłych promieniach powracającej wiosny. Miasto zdawała się owiewać miłosna bryza. Przechadzające się w porannych toaletach młode kobiety miały jakby skrytą czułość w oczach i większą niż zazwyczaj miękkość w ruchach, czym wprawiały moje serce w drżenie.

Nie wiedząc jak ani dlaczego, znalazłem się nagle nad brzegiem Sekwany. Odpływały stąd spacerowe parostatki do Suresnes, a mnie naszła nagle wielka ochota, żeby pohasać po lesie.

Na pokładzie pełno było pasażerów (pierwsze wiosenne słońce wyciągnie cię z domu, czy tego chcesz, czy nie), z których każdy kręcił się, chodził w tę i we w tę, gawędził z sąsiadem.

Mnie trafiła się akurat sąsiadeczka: najwyraźniej robotnica, uosobienie paryskiego wdzięku, o ślicznej blond główce z loczkami na skroniach. Jej włosy wyglądały jak wijące się światło, opadały na uszy, biegły na kark, tańczyły na wietrze, by na samym końcu zamienić się w puch tak miękki, lekki i jasny, że ledwo go było widać, budzący nieodpartą chęć, by go bez końca całować.

Open book icon Au printemps (Wiosenną porą), Guy de Maupassant, 1881.
Person pin icon Fragment z francuskiego przełożyła Monika Szymaniak.
Image icon Sekwana w Saint-Cloud, Edvard Munch, 1890.

ZOBACZ TAKŻE:

Wiosenną porą, Guy de Maupassant, 2023.